Oto efekty...
--------------------------
Zaczęliśmy poszukiwania od Słowacji...
Na Słowacji znaleźliśmy głównie mgłę - i padający co jakiś czas deszcz ze śniegiem.
W pewnym momencie udało nam się "złapać" trochę Słońca "zimowego", ale to nie było dokładnie to o co nam chodziło :)...
Owszem, gdzieniegdzie "dziury w chmurach" odsłaniały widok - ale na tak krótko, że nie było możliwości zdążyć z rozłożeniem statywów, aparateów, etc...
W powrotnej drodze nieco śniegu znaleźliśmy w "skansenie" szop w Jurgowie, ale...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz