wtorek, 3 stycznia 2023

Subiektywne wybory anno domini 2022 vol. 2 - wersja tradycyjna

 

 W ramach rozmaitych "podsumowań" podjąłem próbę wybrania "najlepszych zdjęć", które - według subiektywnej oceny - zrobiłem w minionym roku. 

Początkowo miałem nadzieję na wybranie - z dosyć dużej liczby - dwunastu fotografii, najlepiej z każdego miesiąca po jednej. Okazało się to "misiem niemożliwym", co więcej - selekcja wspólna - zarówno zdjęć z Polaroidów jak i negatywowych - doprowadziła do "wyboru" ponad 60 fotografii...

Kolejna przymiarka - to po pierwsze, podział na zdjęcia natychmiastowe i "analogowe" (cokolwiek to znaczy). Po drugie - rezygnacja z zasady: jeden miesiąc - jedno zdjęcie...

Efekt tej selekcji - przedstawiam poniżej. 

Druga część "subiektywnych wyborów" poświęcona jest zdjęciom zrobionym przy użyciu aparatów tradycyjnych, na kliszę. I w tym przypadku nie udało mi się utrzymać zasady: jedno zdjęcie - jeden miesiąc.
Zdjęcia są prezentowane w kolejności chronologicznej. Robiłem je różnymi aparatami: Zenzą BRONICĄ SQ-A, Rolleiflexem, Yashicą Mat, Brownie No. 2. Prawie wszystkie zostały zrobione na negatywie Ilford HP5+ (wywołane w Ilfotecu DD-X). Po wywołaniu negatywy były zdigitalizowane i opracowane w "cyfrowej ciemni". Zdjęcie kolorowe - to slajd (zrobione Brownie No. 2).

Zapraszam...

 

   

   

 

 

 

 

 

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

Wśród zaprezentowanych wyżej zdjęć - są przede wszystkim zdjęcia z moich ulubionych cykli: "subiektywne spacery - tu i ówdzie", "podróżowanie jest fajne", "góry do kwadratu" czy "ECEG - i okolice"...
Wybór był trudny.

wszystkich namawiam na taką zabawę :)