wiosenny, subiektywny spacer poprzelewicki
J
eszcze sprzed Świąt. W poszukiwaniu "mongoli", wiosny i Słońca pojechaliśmy do Przelewic. Ja zapomniałem statywu, a konkretniej płytki mocującej, Lida dała się namówić na fotografowanie...Zdjęcia czarno-białe - pochodzą z Zenzy BRONICI, kolorowe są autorstwa Lidy :)
zapraszam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz