W poprzednim "poście" (jak ja nie lubię tego określenia, zwłaszcza w odniesieniu do tej formy przekazu, którą prezentuję na tym blogu...) - nie wstawiłem praktycznie żadnej fotografii z wycieczki do doliny Kościeliskiej, jak również - choć z innych przyczyn - fotografii z końcowej części spaceru Roztoka-D5SP-Morskie Oko.
No to teraz uzupełniam :)
Hala Pisana, miejsce, do którego dojeżdżają dorożki
w oddali, po lewej - Tatry Bielskie
Morskie Oko tuż, tuż - czyli "drobna" godzinka marszu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz