Obowiązki zawodowe należy cenić :). Przynajmniej ja bardzo je cenię, dzięki nim miewam okazje by wyjeżdżać w bardzo interesujące miejsca. :)
Zapraszam na krótkie - fotograficzne i subiektywne oczywiście - spacery po okolicach Zakopanego i Tatr...
Ze względu na wspomniane wcześniej zawodowe obowiązki - na fotografowanie miałem czas głównie po południu. Większość prezentowanych fotografii powstała w godzinach popołudniowych - wręcz wieczornych. I wszystkie zostały wykonane ze statywu :)
Zapraszam...
widok od południowej strony na Tatry - i (ostatnie zdjęcie) na Liptów :)
-------------------------
Krótki popołudniowy spacer do doliny Olczyskiej - ze względu na zapadający zmrok dotarłem tylko do "drugiego mostku". :)
---------------------------------------------
W drodze na Słowację udało nam się zatrzymać - dosłownie na pół godziny - nad jednym z dopływów Białej Wody. Śnieg, lód, woda, drzewa - prawdziwy to raj dla fotografów - amatorów :). Raj i nie lada wyzwanie...
------------------------------
Wieczór ostatniego dnia pobytu - upłynął pod znakiem ciągłego opadu śniegu. Nie potrafiłem oprzeć się pokusie - i spróbowałem... Żałowałem, że nie miałem parasola ani latarki...
(wszystkie fotografie wykonane zostały aparatem Zenza BRONICA SQ-A, z wykorzystaniem dwóch obiektywów: o ogniskowej 80mm i 200mm. Zdjęcia robiłem na negatywie Ilford HP5+, wywołałem w Ilfotec-u DD-X. Obrazy zostały opracowane w "cyfrowej ciemni")
ostatnia chałupka jest extra
OdpowiedzUsuń:) to ewidentna "zasługa" warunków oświetleniowo-klimatycznych :). Wieczór, ciągły opad śniegu, punktowe reflektory skierowane na obiekt. Czas 8 sekund, przysłona f8.0, ISO 400.
UsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) to była w ogóle "niesamowita" sesja :)
Usuń