Bardzo lubię fotografować drzewa.
Bardzo podobają mi się fotografie Edwarda Hartwiga, w szczególności cykl "Wierzby" (wspaniały album).
Nie mam "pod ręką" żadnych wierzb. Niestety. Ale - podczas subiektywnych spacerów powarszawskich trafiłem - i to w pobliżu mojego ulubionego DSH na kilka drzew, posadzonych na skwerze im. ks. Jana Twardowskiego, które choć wierzbami nie są - "natchnęły mnie" (swoim wyglądem w okresie bezlistnym) - do zrobienia kilku zdjęć.
Serdecznie zapraszam.
Taka interpretacja - i takie zdjęcia możliwe są wyłącznie na wiosnę - lub późną jesienią. Nie ma liści - i potrzebne jest Słońce :) Przygotowując tę prezentację zorientowałem się, że wszystkie zdjęcia zrobiłem w marcu - część w roku 2022, część w 2023.
Oczywiście - wszystkie te fotografie "dostępne" są również w wersji pozytywowej, część kadrów jest nawet zdublowana zdjęciami polaroidowymi. Ale takie "widzenie" tego konkretnego miejsca w Warszawie - najbardziej mi odpowiada...
Zdjęcia robiłem w marcu 2022 i 2023 roku, aparatami Rolleiflex i Zenza BRONICA SQ-A, na negatywach Ilford HP5+. Wywołane zostały w Ilfotecu DD-X, zdigitalizowane i opracowane dla celów prezentacji elektronicznej w "cyfrowej ciemni".
