W końcu od Czapur do moich ulubionych uroczysk warciańskiego starorzecza pod Krajkowem - jest przysłowiowy "rzut beretem".
Jak postanowiłem - tak zrobiłem.
Upalny lipcowy dzień od samego rana gwarantował dodatkową rozrywkę w postaci "walki" z komarami i gzami, niepewność co do stanu dróg dojazdowych do "parkingu leśnego", od którego miałem zacząć fotograficzną włóczęgę - powodowała, że nieomal do końca nie byłem pewien czy się uda.
Udało się.
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć z tego wypadu...
Brownie No. 2 |
Głównym celem mojej wyprawy były dęby w rezerwacie Krajkowo. Fotografowałem je już wcześniej, nadałem im nawet nazwę: "nadwarciańskich wiedźm" - w nawiązaniu do tytułu jednej z książek Terry'ego Pratchetta ("Trzy wiedźmy"). Ci, którzy znają historie ze Świata Dysku - mam nadzieję, że zrozumieją...
Ponieważ planowałem dojechać do rezerwatu samochodem - zabrałem kilka aparatów. Porównania obrazów uzyskanych różnymi aparatami - to ostatnio mój ulubiony sposób na fotografowanie...
Robiłem zatem zdjęcia zarówno Rolleiflexem, Zenzą BRONICĄ, Mamyią rb67, Brownie No. 2, jak i dwoma Polaroidami.
Na szczęście dla oglądających - nie każde ujęcie powtarzałem wszystkimi tymi aparatami :)
Zdjęcia "Trzech Wiedźm" (oraz Czwartej) prezentowane poniżej pochodzą głównie z Mamyi, Brownie i Polaroida.
Rolleiflex |
Mamyia rb67 |
Mamyia rb67 |
Brownie No. 2 |
Polaroid 680SLR |
Polaroid 680SLR |
Polaroid 680SLR |
Czwarta Wiedźma - doczekała się takiego porównania portretowego...:
Polaroid 680SLR |
Mamyia rb67 |
Mamyia rb67 |
Brownie No.2 |
Czwartą Wiedźmę fotografowałem bardo, bardzo dawno temu (w 2003 roku w listopadzie) - tyle, że z drugiej strony. Znalazłem w swoich archiwach to zdjęcie (pierwsze, które zaprezentowałem publicznie na portalu fotograficznym Plfoto w 2005 roku).
Canon EOS 300 |
Nadwarcianskie Wiedźmy - jak napisałem na wstępie - fotografuję od dawna. W roku 2010, gdy "przypominałem" sobie zasady fotografowania "analogowego" przy pomocy aparatu Start udało mi się nawet wykonać klasyczną "kanapkę" (wielokrotna ekspozycja) przedstawiającą właśnie owe dęby...
Start 66 |
W latach wcześniejszych fotografowałem "Wiedźmy" także i aparatem cyfrowym. Na zakończenie archiwalne zdjęcia z jednej z pierwszych takich sesji...
---
Zdjęcia "tradycyjne" - w większości wykonałem na negatywach Ilford HP5+, naświetlanym na ISO 160, wywołanych i zdigitalizowanych w mojej "cyfrowej ciemni".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz