środa, 7 listopada 2012

Poniatoszczak

Najczęściej przejeżdżamy po nim przekraczając Wisłę. Czasem - przy okazjach imprez masowych - wędrujemy po nim wracając ze stadionu. Starsi Warszawiacy z pewnością pamiętają piesze wędrówki przez Most Poniatowskiego podczas "zimy stulecia" - czy w czasie stanu wojennego. 
To bardzo wdzięczny "obiekt" do fotografowania. Zwłaszcza "analogowego"
Zapraszam...




1 komentarz: